Moje najlepsze wspomnienie? Wycieczka w Karkonosze szlakiem najpiękniejszych kościołów. Większość z nich to zabytki, mają po 100, 200 i więcej lat. Wyposażenie nierzadko pochodzi jeszcze z czasów ich budowy i stanowi najcenniejsze elementy. Pierwszy kościółek, który zwiedziłam, to Wang. Ta nordycka piękność pochodzi z XII wieku i w całości zrobiona jest z drewna. Jest to jedyny taki obiekt sakralny w całej Polsce! Z Karpacza pojechałam do Sosnówki, gdzie na zboczu góry Grabowiec stoi niepozorna, zabytkowa kaplica św. Anny, pochodząca z okresu baroku. Przy kaplicy płynie Dobre Źródło, które ponoć gwarantuje szczęście w miłości oraz dobre zdrowie. Z ciekawszych atrakcji trzeba wymienić również kaplicę św. Wawrzyńca na Śnieżce. Sam spacer na szczyt jest wspaniałym przeżyciem, a kaplica jest dopełnieniem tej wędrówki. Ten XVII - wieczny zabytek od lat jest celem turystów, a raz w roku zbierają się tu ludzie związani z górami, aby wspólnie pomodlić się. Będą w Szklarskiej Porębie koniecznie trzeba zwiedzić najstarszy kościół pw. Matki Bożej Różańcowej. Kościół jest najstarszą świątynią zachowaną po dzisiejsze czasy, a zarazem pierwszą świątynią katolicką wybudowaną w Szklarskiej Porębie. Wnętrze świątyni zdobi późnorenesansowy ołtarz, a na cmentarzu przynależącym do kościoła zachowane są nagrobki z XVII i XIX wieku. Kościoły w Karkonoszach stanowią prawdziwą perełkę tego regionu, warto poświęcić choć jeden dzień, aby je zobaczyć.

